Okres świąteczny to niewątpliwie moment gdy wszelkie diety, ograniczenia i „nie powinienem tego jeść” odchodzą w zapomnienie. I pomyślałem, że wrzucę też proste i przyjemne danie, fantastyczne na zimowe wieczory – choć ja akurat lubię gorącą czekoladę przez cały rok. Tyle, że nie zawsze jest dobra…

Bo niestety, często to co można w saszetce kupić w sklepie z czekoladą ma tyle wspólnego co zamek błyskawiczny z Malborkiem.

Gorąca czekolada Lux

Składniki:

  • tabliczka czystej czekolady (ja użyłem czekolady z 50% zawartością kakao, ale nada się każda, byleby bez orzechów etc)
  • puszka mleczka kokosowego
  • laska wanilii
  • śmietanka 30% (około 100 ml)
  • opcjonalnie: słodkie pianki lub bita śmietana

Przygotowanie:

  1. Dobrze wymieszać zawartość puszki z mleczkiem kokosowym.
  2. Czekoladę wrzucić do miksera, (np tego w którym kruszycie lód), miksować na wióreczki.
  3. Mleczko kokosowe wlać do rondelka, dorzucić czekoladę.
  4. Zeskrobać i dorzucić zawartość laski wanilii.
  5. Mieszać aż się czekolada rozpuści, powoli dolewając śmietankę (nie jest konieczna, ale podkreśla smak).
  6. Jak już będziemy mieli jednolity i gładki napój to przelać do docelowego naczynia.
  7. Ozdobić piankami/bitą śmietaną i podawać.

Oczywiście można zwiększyć ilość czekolady, wtedy napój wyjdzie nam znacznie gęściejszy 🙂

 

PS. Ciekawie by można było nazwać ten napój po angielsku: hot coco-choco 😉

gorąca czekolada w wersji lux

gorąca czekolada w wersji lux

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *